Do tych, kto chce kupić kilka papug, wcześniej czy później przychodzi myśl, żeby zacząć ich hodować.
Niby eksperci mówią, że w tej sprawie nie ma nic trudnego. Ale praktyka pokazuje, że przed tym, jak hodować papużek, należy dokładnie rozpatrzyć wszystkie etapy tej imprezy.
W tym artykule będą otwarte wszystkie niuanse i podstawowe momenty rozmnażania papug w warunkach domowych.
Wybieramy parę
W przypadku papużek wszystko bardzo poważnie, tak jak u łabędzi.
Dlatego, nie musisz wiedzieć o tym, że papugi dla hodowli muszą być miłe do siebie. I dobrze by było u sprawdzonego sprzedawcy. Ponieważ przebywania ptaków w jednej klatce, oznacza bliskość krewną. Co negatywnie wskaże się na zdrowiu przyszłych potomków. Dlatego dokładnie dowiedź się od sprzedawcy całe pochodzenie ptaków. A przedstawić tą informacje potrafi jedynie sprawdzony i uczciwy realizator ptaków. Człowiek, który ma cel jak najszybciej pozbyć się ptaków, może sprzedać postaci jednakowej płci. I w tym przypadku wszystkie nadziei na hodowle papug znikną.
Zwracamy uwagę na wiek ptaków
Uważa się, że hodowla papużek możliwa na siódmym albo nawet piątym miesiącu życia.
Procesy dojrzewania w jej organizmie jeszcze nie były skończone, nie zostały sformowane poprawnie organy. Wszystkie siły organizmu skierowane właśnie na te procesy. I na inkubacje jajek zasobów ptaka może po prostu nie wystarczyć.
W taki sposób, właścicielom ptaków lepiej zaczekać z parowaniem papużek, aż póki nie będzie im półtora roku. A dla pojawienia się na świat całkiem sformowanych i zdrowych potomków lepiej poczekać do dwóch lat. Na ten czas wypada i maksymalna płodność. To w tym przypadku, jeśli właściciel zainteresowany w przyszłej realizacji piskląt.
Śledźmy za stanem zdrowia przyszłych rodziców
Oczywiście, że parować można tylko zdrowego samca i samice. Jak ustalić stan zdrowia papużek? Zwróć uwagę na zachowanie. Papugi u których nie ma problemów ze zdrowiem, skaczą w klatce, niszczą zawartość w karmnikach i aktywnie działają z otaczającymi ich przedmiotami. Mają błyszczące piórka, równy i gładki dziób, nie ma nagromadzenia śluzu na woskówce, skóra na łapkach różowa i się nie płatkuje.
U nich tak, jak i u młodych ptaków, podstawowe zasoby organizmu idą na odnowienie piór. Jeśli utworzyć postaciom warunki dla składania jaj i inkubacji, wskaże się to negatywnie na potomstwie. A też uszkodzi zdrowie rodziców. Pisklęta mogą wyleźć słabe, z wewnętrznymi lub zewnętrznymi patologiami. Jako, jeden z wariantów: samica po prostu może nie skończyć inkubacje. I nowe pokolenie papużek zginie podczas inkubacji.
To też się stosuje ptaków ze złym apetytem albo nie spokojnym zachowaniem. Niedożywienie u ptaków może powołać niedobór witamin, minerałów, mikroelementów, które wpływają na formowanie skorupki jajka. Jeśli taka samica jednak już zrobiła kładkę, nie wyklucza się, że zarodkom nie wystarczy pożywnych substancji w środku jaja. Albo skorupa po prostu połamie się pod wagą ciała ptaka podczas inkubacji.
Wybieramy prawidłowy czas dla rozmnażania
Dla czegoś sezonowość najmniej biorą do uwagi ci, kto chce hodować papużek w warunkach domowych.
W przyrodzie papużka mieszka w ciepłych krajach, gdzie słońce znajduje się na niebie 15-16 godzin. Nie patrząc na cywilizacje, przyrodę nie okłamiesz. I w warunkach domowych para ‘’młodych’’ może się rozmnażać i wychowywać nowe pokolenie za warunków, co światło w klatce będzie w ciągu tego czasu. Odpowiednie, rozmieszczać domek dla kładki jaj logicznie na końcu wiosny. Kiedy światły dzień maksymalnie długi.
W przypadku, gdy nie ma cierpliwości, może utworzyć potrzebne warunki sztucznie, umieszczając klatkę pod lampką.
Tworzymy niezbędne warunki dla rozmnażania papug
W naturalnym środowisku rozmnażanie papug – proces stad, jeśli można tak powiedzieć. Gniazdowanie zaczyna się od razu u kilku parek jednocześnie. Dlatego w warunkach domowych ptaki będą chętniej przedłużać ród, jeśli w klatce będą znajdować się w klatce nie same. W tym przypadku domek ptaków należy mieć potrzebne rozmiary, żeby pomieścić 2-3 pary papug razem z domkami. Jeśli taki wariant jest nie możliwy, po prostu ustaw specjalny budynek, w którym samica będzie mogła składać jaja.
Można go zrobić samodzielnie z niedużego drewna. Wtedy miejsce gniazdowania będzie maksymalnie naturalnym. Z innej strony, należnym sposobem zdezynfekować takie pomieszczenie nie jest możliwym. Na pomóc przyjdą zoo-sklepy, w których proponują szeroki asortyment budynków dla gniazdowania papużek falistych. Ale z ich wyborem też się nie śpiesz.
Otwór-wejście musi być dostatecznego rozmiaru: dla tego, żeby samiczka i samiec mogły bez problemów trafić do środka. Jeszcze około wejścia mocuje się drewniany patyczek, z którego samiec załazi di domu, żeby nakarmić samiczkę. A w wyniku, nawet samica czasami wychodzi na ‘’spacer’’ podczas wysiadywania.
Dno budynku dla wysiadywanie piskląt usłania się trocinami. Musi ich być wystarczająco dla tego, żeby samiczka mogła zrobić jamę i składać tam jaja (warstwa do 5 cm). Jeśli trociny położyć za mało, zarodki zmarzną. A jeśli będzie za dużo wiórków drewnianych samica może stracić składane jaja i usiąść na inne miejsce.
A wiórki drewniane żywiczne wykorzystywać nie polecają. Mają one ostry zapach i mogą się nie spodobać samice. Poprzednio wiórki drewniane mieszają z łyżeczką podrobionych kwiatów stokrotki. Można ich kupić w aptece albo zebrać i wysuszyć samodzielnie.
Przestrzegamy dietę
W period gniazdowania i wysiadywania potomstwa samce należy używać maksymalnie korzystne jedzenie. Ponieważ dla utworzenia jaja organizm traci ogromne zasoby. Jeśli w nim będzie deficyt jakichkolwiek mikroelementów albo witamin, wpłynie to na rozwijanie embrionu.
One zrobią skorupę jaja mocną, stałą do uszkodzeń podczas inkubacji, oraz składania. Podczas pierwszego wysiadywania u papug może się pojawić problem z wychodzenie jaja.
Codziennie w karmniku dla soczystego pokarmu musi znajdować się jajko i tarta marchewka. Ale bez przesady. Ptaki nie kontrolują ilość zużywanego pokarmu. A za dużo białka negatywnie wskaże się na ogólnym stanie papugi podczas rozmnażania. Zrobi to samice bardzie trwożną i agresywna. Żeby nie ryzykować zdrowiem egzotycznego ptaka i jej męża, nie praktykuj codziennego użycia pokarmu białkowego. Optymalnie – dodawaj go raz w kilku dni.
Nie zaszkodzi przypomnieć, że głównym produktem na ptasim ‘’stole’’ w czasie parowania papużek falistych jest ziarno. Oczywiście i w zwykłym czasie o nim nie warto zapominać. Ale podczas parowanie jest konieczne.
Dla rozmnażania papużek falistych ważna obecność sezonowych owoców i warzyw. Ich podrabiają i mieszają z podstawowym pokarmem. Ponieważ przed składaniem jajek samice stają ostrożne i mogą odmawiać się używać nieznane jedzenie.
Początek procesu
Jeśli wszystkie warunki techniczne zostały dotrzymane, a w parze papug panuje harmonia – rozmnażanie będzie. Pierwsza oznaka tego, że czas ‘’X’’ już blisko – częste wizyty samice w domek. Wcześniej czy później wejdzie tam i zatrzyma się na dłuższy czas. Zostawiać ten proces nie można.
U młodych papug rozmnażanie w warunkach domowych nierzadko mija skomplikowanie. Prawdopodobnie będzie potrzebna pomóc podczas wyjścia jajka. Jak kontrolować sytuacje?
Po parowaniu papużek falistych i wyjścia kilku jajek (do 4) samiec nie odchodzi od samiczki. Kiedy zaczyna się period inkubacji, siedzi ‘’mężczyzna’’ na zewnątrz około domku, czas od czasu wchodzi do środka i karmi swoją partnerkę. A jeszcze głośno świergocze, żeby jej nie było smutno.
Period inkubacji
Może on ciągnąć się do 18 dni. Doświadczeni właścicieli ,,farm papug’’ oznaczają jaja, po kolei, jak się pojawiają. Żeby orientować się w terminach pojawienia się na świat pierwsze pisklątka. Zdarza się, że drugie jajko już zaczęło się wykluwać, a pierwsze leży się nie poruszając. Duże prawdopodobieństwo, że pisklątko w nim zginęło. A takie jajo ma być usunięte.
Nawiasem mówiąc, samodzielnie samica może wysiedzieć nie więcej 6 jaj. Jeśli w gnieździe okazało się ich więcej, lepiej zabrać jaja, i położyć innej samice. W przypadku, gdy para jest jedna, inkubacją można zająć się samodzielnie. Dlaczego właśnie sześć? Dlatego, że właśnie taka ilość może być ukryta ciałem samicy. A to, co zostało za jego granicami, nie może w pełni się ‘’nagrzać’’.
Pierwszy tydzień ptak może nie schodzić z gniazda, karmić samice musi partner. Po tym periodzie zarodki dostatecznie rozwinięte. I samica może rzucić pudełko na jakiś czas. Szkody dla życia w jajku nie będzie. Tym momentem można się skorzystać, żeby sprawdzić składkę na przedmiot zapłodnienia. Dla tego jajo podnoszą do światła: zapłodnione mają w środku nie dużą plamkę, od której w strony uchodzą żyłki. Powierzchnia jaj ‘’żyjących’’ matowa i równomierna. A niezapłodnione często ukryte plamami i trochę błyszczą.
Pojawienie się piskląt
Pojawiają się za trzy tygodni po tym, jak było znoszone pierwsze jajo.
W pierwszy dzień one całkiem bez piórek, nie mają wzroku i piszczą. Za dobę moc pisku staje się większa, na ciele pojawiają się żółty meszek. Mniej-więcej gęsty on stanie za niedziele po pojawienia się pisklątka na świat.
Papużki faliste mają pióra szarego koloru. Całkiem jaskrawymi zrobią się one za 14 dni.
Rozmnażanie papużek minęło pozytywnie. I teraz wszystkie siły muszą być rzucone na opiekę za urodzonymi. Polega ona na regularnym oglądaniu i czyszczeniu gniazda. Na ten czas ‘’młodzież’’ przemieszczają w oddzielne pudełko, można kartonowe. Każde ciało ma być obserwowane na obecność brudu. Jeśli łapki brudne, pomyj ich w ciepłej wodzie. Trociny należy zmienić na świeżą. Operacja ma być wykonana szybko. W innym przypadku zacznie podejrzewać i nawet może zrezygnować z karmienia potomków.
Wnioski
Oczywiście, organizacja parowania papużek falistych, opieka w period inkubacji i po pojawieniu się piskląt – sprawa nie łatwa. Ale ile szczęścia przynoszą ptaki swoim świergotem, kiedy w pierwszy raz będą wylatywać z klatki.
Jeśli znalazłeś błąd w pisowni, powiadom nas, zaznaczając ten tekst i naciskając Ctrl+Enter.
Dodaj komentarz